Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 02:48

« Poprzedni Następny »


Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków


Bassam Tawil 2015-01-02

Prezydent AP Mahmoud Abbas (po prawej) spotyka się z szefem biura politycznego Hamasu Chaledem Maszaalem w Katarze, 20 lipca 2014. (Zdjęcie: Handout from the Palestinian Authority President's Office/Thaer Ghanem)

Prezydent AP Mahmoud Abbas (po prawej) spotyka się z szefem biura politycznego Hamasu Chaledem Maszaalem w Katarze, 20 lipca 2014. (Zdjęcie: Handout from the Palestinian Authority President's Office/Thaer Ghanem)



Słuchając, zarówno po angielsku, jak po arabsku, najnowszych przemówień prezydenta Autonomii Palestyńskiej [AP] Mahmouda Abbasa i jego towarzyszy, członków Komitetu Centralnego Fatahu, ogarnia nas niemiłe uczucie, że państwo palestyńskie, promowane obecnie w Europie, będzie nie tylko zagrożeniem dla całego regionu, ale i dla nas, którzy musimy tutaj żyć, jak również dla krajów Europy, które to propagują.

Jak Palestyńczycy mówią między sobą – daleko od dyplomatów zatrzymujących się w pięciogwiazdkowych hotelach – zamiast zaakceptować ten “dar”, który Europa wydaje się zdeterminowana wepchnąć nam w gardło, wielu ludzi coraz bardziej nie widzi innego wyboru, jak rozpocząć rewolucję “Palestyńskiej Wiosny”. Nie byłoby to w celu, jak można sądzić, żeby pozbyć się Izraela, ale żeby wreszcie pozbyć się naszego koszmarnego kierownictwa i skorumpowanego systemu rządów – i powstrzymać kraje europejskie, które narzucają nam ten brutalny system przez finansowanie go.


Mieliśmy dosyć szczęścia, by zobaczyć na przykładzie Izraela, jak funkcjonuje demokracja. Chociaż więc rewolucja Palestyńskiej Wiosny może na pewien czas spowodować chaos w regionie i gdzie indziej, jej szanse sukcesu są dużo pewniejsze niż w innych miejscach na Bliskim Wschodzie, gdzie próbowano, ale nie zawsze się to udawało. 


Oczywiście, nie chcemy tego robić, ale jeśli Europa zmusi nas, byśmy mieli tę skorumpowaną dyktaturę o nazwie Palestyna, grupy terrorystyczne, takie jak Hamas, Al-Kaida, Islamski Dżihad i ISIS zaleją Zachodni Brzeg w czasie krótszym niż tydzień i nasze życie będzie jeszcze gorsze niż jest teraz. Po prostu nie wiemy, co jeszcze moglibyśmy zrobić, żeby bronić się przed tymi „dobroczyńcami” z Europy.


Kierownictwo palestyńskie, które uciska ludzi zamiast konsultować się z nimi, zaprzeczy oczywiście temu wszystkiemu w rozmowach z dyplomatami europejskimi. Przywódcy palestyńscy chcą, by fundusze napływały nadal i chcą utrzymać swoje posady. A europejscy dyplomaci nie rozmawiają z nami, z człowiekiem z ulicy, ze sfrustrowaną resztą naszego społeczeństwa. Rozmawiają tylko ze sobą, ze swoimi „odpowiednikami”, jak ich nazywają, w klimatyzowanych salach spotkań i w hotelach.


My zaś mówimy o tym, jak Europejczycy i ich dyplomaci płacą naszym przywódcom, by dla nich zabijali Żydów – za ich pieniądze i kosztem naszego życia – żeby można było dokończyć roboty bez ubrudzenia sobie rąk i nadal dobrze myśleć o sobie.


I najwyraźniej uważają, że nie potrafimy przejrzeć ich planów. A jako podziękowanie zamkną nas w pułapce kolejnej, skorumpowanej dyktatury arabskiej.


Nie jest to winą Izraelczyków. W dziwaczny sposób Izraelczycy są także ofiarami, bo Europejczycy – w zmowie z naszymi przywódcami – manipulują nami, byśmy ich nienawidzili. Jest to nieustanne pranie mózgów.


Europejczycy stawiają własnych obywateli przed sądem za “mowę nienawiści”, kiedy mówią prawdę; niemniej dają miliony na nieustanną propagandę i krwiożercze mowy nienawiści w naszej kontrolowanej przez rząd telewizji – jedynym rodzaju telewizji, jaki mamy. Finansują bezprzykładny rynsztok, jaki tylko potrafią wymyśleć nasi przywódcy.


Powszechnym twierdzeniem jest “okupacja”, ale Izraelczycy “okupują” Zachodni Brzeg tylko dlatego, że my – w postaci Jordanii – okupowaliśmy ziemię im przyznaną, a potem wielokrotnie atakowaliśmy ich.


Nowszym twierdzeniem są “osiedla”, ale Organizacja Wyzwolenia Palestyny [OWP] została utworzona w 1964 r., zanim istniały jakiekolwiek „osiedla”, to co właściwie mieli zamiar wyzwalać? Jeśli spojrzysz na jakąkolwiek mapę palestyńską, do dnia dzisiejszego obejmuje ona zawsze cały kraj Izraela. Dla Autonomii Palestyńskiej i wielu Arabów i muzułmanów cały Izrael jest jednym, wielki „osiedlem”. W zeszłym tygodniu członek Komitetu Centralnego Fatahu Tawfiq Tirawi powiedział: "Hajfa, Jaffa, Akko i Nazaret są Palestyńskie, mimo Amerykanów i Izraelczyków”. W następnym tygodniu będzie jakiś inny pretekst.


Staje się coraz jaśniejsze, że za wszystko właściwie, co jest złe tutaj, możemy dziękować  Europie, jej przywódcom, którzy finansują i oklaskują korupcję i bezprawie, jakich nie tolerowaliby przez minutę we własnych krajach, ale od nas oczekują, że je zniesiemy.


Palestyna jest tutaj, dokładnie w miejscu, gdzie zawsze była. Ludzie zamieszkiwali ją od 4 tysięcy lat, Arabowie, chrześcijanie, Żydzi i każdy, kto się tutaj pokazał. Rzymski cesarz August nazywał ją Iudaea. Później, w 135 r. n.e. Rzymianie nazwali ją Syria Palaestina, jako próbę zerwania wszystkich powiązań z Żydami[1]. Była częścią Imperium Osmańskiego aż do jego rozwiązania w 1918 r., a potem została ponownie nazwana Palestyną pod mandatem brytyjskim. Po wojnie Izraela o niepodległość została nazwana Izraelem i tak nazywa się do dzisiaj.


Nigdy nie było państwa palestyńskiego. Nigdy. Zachodni Brzeg był jordański, Wzgórza Golan syryjskie, a Strefa Gazy egipska.


Prawdą jest, że prezydent AP Mahmoud Abbas próbuje zamienić państwo Izrael w państwo pod nazwą Palestyna. Próbuje siać dezorientację w Europie i w ONZ – niestety, z pewnym sukcesem. Fałszywie oskarża Izrael o popełnianie „ludobójstwa” w Strefie Gazy. Mimo sfabrykowanych przez Hamas danych, ponad połowa z 2 tysięcy Gazańczyków zabitych latem była terrorystami z Hamasu i Islamskiego Dżihadu, nie zaś „niewinnymi cywilami”. To Hamas rozkazał własnym ludziom wejście na dachy budynków mieszkalnych w Gazie, kiedy Gazańczycy odpalali rakiety, strzelali z moździerzy i wysyłali rakiety dalekiego zasięgu na Izrael. To Hamas używał własnych ludzi jako ludzką tarczę, by nie pozwolić Izraelowi na obronę lub, kiedy jednak bronił się, by móc pokazać zastraszonym ekipom telewizyjnym więcej palestyńskich „martwych niemowląt” i przedstawić światu „nikczemny” Izrael[2].


To Hamas wyraża zarówno w swojej Karcie, jak i w codziennych wypowiedziach zamiar popełnienia ludobójstwa na Żydach – nie na Izraelczykach, ale na Żydach.


Artykuł 7 Karty Hamasu otwarcie wzywa do ludobójstwa na Żydach, aktu “usankcjonowanego” przez islam jako część dziedzictwa religijnego ustnej tradycji Mahometa (hadisów).[3]


Abbas wzywa także do "pokojowego oporu powszechnego” przeciwko Izraelczykom przy „użyciu wszystkich dostępnych środków” w ramach „prawa międzynarodowego” – dzięki wsparciu Europy. „Palestyński opór” przywołuje śmiałych Francuzów, odważających się atakować nazistów, nie zaś palestyńskich terrorystów wjeżdżających samochodami w ludzi, wyłaniających się z tuneli, by zabijać i porywać dzieci z przedszkoli lub mordować starych, modlących się mężczyzn.


Prawdą jest, że apele Mahmouda Abbasa do przywódców świata mają pomóc mu ominąć rząd izraelski, negocjacje pokojowe i legalnie wiążące porozumienia pokojowe, a wszystko w celu osiągnięcia państwa palestyńskiego jednostronnie – bez potrzeby uznania Izraela za ojczyznę narodu żydowskiego i bez osiągnięcia z nim ostatecznego porozumienia pokojowego.


Gdybym był Izraelczykiem, rozumiałbym, że kiedy Mahmoud Abbas mówi, że chce bezpiecznego połączenia Strefy Gazy z Zachodnim Brzegiem, jak również pełnej kontroli w powietrzu i na morzu, chodzi mu o otrzymywanie broni z Iranu bez niczyjej ingerencji.


Tak więc, czy rzeczywiście możemy oskarżać Żydów o “ludobójstwo”, kiedy to my właśnie dążymy do zabicia ich wszystkich i zepchnięcia ich “do morza”? Czy Europejczycy naprawdę kupują ten nonsens? Wszyscy zadajemy sobie pytanie: skoro Europejczycy lubią czuć się tak bardzo szlachetni, to dlaczego działają jak wspólnicy i pomocnicy zbrodniarzy? Czy nie czyni ich to także zbrodniarzami?


Abbas, zamiast zdystansować się od przypominających ISIS marzeń Hamasu o założeniu Islamskiego Emiratu na ruinach Izraela, przykuł się do tej samej ideologii terrorystycznej. On i jego bliscy współpracownicy nie tylko próbują uchylić się przed negocjacjami, do których zobowiązały się obie strony w 1995 r. w Porozumieniach Oslo II, ale codziennie podsyca przemoc. Wyraźnie również ma nadzieję, że kraje europejskie i Narody Zjednoczone uznają Palestynę jako państwo, zanim ta obieca zakończy codzienną przemoc, która teraz będzie finansowana jeszcze szczodrzej dzięki nowemu zbliżeniu palestyńskiemu z głównymi fundatorami terroru, Katarem i Iranem.


Jasne jest, że Abbas, mimo nieustannych napięć, zamiast stowarzyszyć się z muzułmanami, którzy autentycznie wierzą w pokój i którzy potępiają organizacje terrorystyczne, takie jak Hamas i ISIS, w rzeczywistości stowarzysza się z Hamasem. Hamas jest jego partnerem w „rządzie jedności” między Autonomią Palestyńska i Hamasem. Oba rządy palestyńskie popełniają zbrodnie wojenne i wypaczają prawdziwe znaczenie islamu.


Co więcej, Autonomia Palestyńska, Fatah i Hamas kontynuują propagowanie przemocy. Kontrolowana przez rząd telewizja Autonomii Palestyńskiej wzywa do atakowania Izraelczyków  i codziennie oddaje honory terrorystom i wzywa, by ich rodziny otrzymywały fundusze.


Dużą część tych funduszy dostarcza Unia Europejska, bez żadnej przejrzystości ani możliwości rozliczeń mimo wieloletnich wysiłków, by upublicznić wysokość i rozdzielnictwo tych funduszy, jak tego wymaga prawo UE. Dlatego nie mamy wyboru i ze smutkiem musimy wyciągnąć wniosek, że UE jest równie cyniczna i skorumpowana, jak sklerotyczne dyktatury, na które nas skazuje.


Mahmoud Abbas i jego towarzysze z Komitetu Centralnego Fatahu  nieustannie nasilają swoją antyizraelską retorykę – co jest wynikiem jego poddania się potędze Hamasu w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu. Zamiast próby pokonania Hamasu, co najwyraźniej jest poza jego możliwościami, przyłączył się do Hamasu – co jest wyjściem tchórza, ponieważ Hamas wyrzucił go ze Strefy Gazy w 2007 r., kiedy ledwie uszedł z życiem.


Hamas nadal próbuje zabić Abbasa, jak to odkrył, zaszokowany, latem tego roku. Najwyraźniej jednak Abbas nie traci nadziei. Jak powiada przysłowie: muzułmanin nie pozwala, by dwa razy ugryzł go ten sam wąż.


Hamas wyznaje morderczą ideologię Bractwa Muzułmańskiego, która dąży do narzucenia siebie całemu światu, co jest bezpośrednio sprzeczne z Koranem, gdzie stwierdza się, że ludzi nie należy nawracać na islam przymusem (Koran 2:256). Nawet król Jordanii, Abdullah II, powiedział w ONZ 24 września 2014 r., że w świecie islamskim toczy się wojna domowa między ekstremistycznymi terrorystami a prawdziwymi muzułmanami.


Gdybyśmy naprawdę obchodzili przywódców europejskich, zamiast wysyłać nam pieniądze na pozbycie się Żydów, pomogliby nam znaleźć lepszych przywódców – przywódców, którzy dbaliby o codzienne życie i dobrostan swojego ludu zamiast tylko brać coraz więcej pieniędzy od Europy. Dla przywódców palestyńskich jest to obecnie złoty interes i nie jest obwarowany żadnymi warunkami: dlaczego mieliby przestać? Nawet teraz, po miażdżącej porażce Hamasu, nikt w Europie nawet się nie zająknął o rozbrojeniu Hamasu i demilitaryzacji Strefy Gazy jako warunku finansowania jej odbudowy.


Czy przywódcy palestyńscy szczerze uważają, że będziemy mieć lepsze życie w “państwie palestyńskim”? Przynajmniej teraz nie mamy Hamasu okupującego więcej ziemi i nie musimy wymieniać znęcania się nad nami, jakie znosimy obecnie, na znęcanie się fanatyków religijnych, które będzie jeszcze gorsze.


Jeśli mamy być uczciwi przed samymi sobą, możemy codziennie zobaczyć, że Izrael nie wzywa do zniszczenia Palestyńczyków; badania pokazują, że nigdy nie próbował „zniszczyć Palestyńczyków” ani żadnej innej grupy etnicznej – ani chrześcijan, ani muzułmanów, Kurdów, Jazydów lub Koptów.  


Izrael nigdy nie powiedział ani nie uczynił niczego, co wskazywałoby na plan zniszczenia ludu palestyńskiego. Wręcz przeciwnie, Izrael, broniąc siebie, robi wszystko, co może, by nie zrobić krzywdy cywilom palestyńskim, mimo że mógłby dokonać niewypowiedzianych zniszczeń, gdyby chciał. Śmiejemy się, że mamy niesłychane szczęście mając Izrael za naszego „wroga”; że każdy powinien mieć takiego wroga. Możecie sobie wyobrazić masakrę Żydów – a także chrześcijan i innych – gdyby Iran lub ISIS mieli taką broń, jaką ma Izrael?


Jest odwrotnie: to my, Palestyńczycy, od dziesięcioleci wzywamy do zniszczenia “tworu syjonistycznego” i do zepchnięcia Żydów do morza. Niektórzy z nas nadal działają, by osiągnąć ten cel.


Obecne kierownictwo, jak zwykle, stara się zwrócić narastające uczucia gniewu i frustracji przeciwko Izraelowi. Ludzie jednak coraz bardziej widzą oszustwo i mówią o tych dosłownie setkach milionów euro rocznie, które Europejczycy dają kierownictwu i upolitycznionym tak zwanym „organizacjom praw człowieka”, by zachować status quo.


Ludzie tutaj mówią obecnie, że prawdziwym problemem nie jest Izrael i z pewnością nie jest brak porozumienia pokojowego, choć Amerykanie, podobnie jak Neville Chamberlain w 1938 r., bardzo chcieliby wymachiwać nim przed naiwnymi widzami.


Izrael jest twardy, to prawda, ale na ogół bywa sprawiedliwy – a jest to więcej niż można powiedzieć o innych krajach w regionie. Izrael, jak długo nie jest prowokowany, jest zadziwiająco przyzwoitym sąsiadem. Daleko nie wszystko jest doskonałe – istnieją problemy i było kilka niewypowiedzianie dzikich ataków zemsty przez kilku Izraelczyków, tu i ówdzie. Zawsze były to jednak wyjątki i zawsze były surowo potępione i ukarane przez Izraelczyków, nie zaś świętowane i gloryfikowane, jak to robi kierownictwo palestyńskie.


I temu kierownictwu palestyńskiemu przywódcy europejscy chcą nas wydać na pastwę: rządowi, pod którym sami nie chcieliby żyć ani przez jeden dzień.


Agenci ISIS już są na Półwyspie Synajskim, planując przejęcie Egiptu i z oczyma utkwionymi w Libii.


Czy naprawdę tego chcą Europejczycy?

 


[1] H.H. Ben-Sasson, A History of the Jewish People, Harvard University Press, 1976, s. 246. "When Archelaus was deposed from the ethnarchy in 6 CE, Judea proper, Samaria and Idumea were converted into a Roman province under the name Iudaea."

[2] Terror Tunnels: The Case for Hamas's Just War against Hamas Alan M. Dershowitz. Rosetta Books, 2014.

[3] Abu Huraira poinformował, że Posłaniec Allaha (saas) powiedział: "Ostatnia godzina nie nadejdzie, aż muzułmanie zwalczą Żydów. Żydzi będą chować się za kamieniem lub drzewem, a kamień lub drzewo powiedzą: ‘Muzułmaninie, sługo Allaha, za mną jest Żyd; przyjdź i zabij go'". AbdallaSahih Muslim, Kitab al-Fitan wa Ashrat as-Sa'ah, Księga 41, 6985.


Palestinians enemy - Europe

Gatestone Institute, 28 grudnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Bassam Tawil jest mieszkającm na Bliskim Wschodzie nauczycielem akademickim.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. nieracjonalna polityka USA i Europy mieczysławski 2015-01-02


Brunatna fala

Znalezionych 1467 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk