Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 15:02

« Poprzedni Następny »


Czy Zachód może być uczciwy w sprawie islamistycznego zagrożenia?


Jonathan s. Tobin 2021-08-23

Wojownicy talibów w prezydenckim pałacu w Kabulu. Zrzut z ekranu
Wojownicy talibów w prezydenckim pałacu w Kabulu. Zrzut z ekranu

Przez 20 lat Amerykanie nie potrafili właściwie przeciwstawić się radykalnemu islamowi jako ideologii i wierze. Upadek Afganistanu jest przypomnieniem, że obrona liberalnych wartości wymaga mówienia prawdy.

 

Zaledwie dwa miesiące temu ambasada USA w Kabulu w Afganistanie przechwalała się na  Twitterze wywieszeniem flagi dumy gejów, by okazać poparcie dla „praw obywatelskich mniejszości, włącznie z osobami LGBT” i dodała hasztagi #Pride 2021 i #PrideMonth. Niektórzy szydzili z tego pustego gestu, który powtórzono w ambasadach i konsulatach USA na całym świecie, inni niepokoili się, że wywieszanie takich flag może sprowadzić niebezpieczeństwo na Afgańczyków, którzy pracowali w ambasadach lub w innych instytucjach, gdzie w podobny sposób propagowano tolerancję.   


Przez 20 lat Amerykanie gratulowali sobie uratowania afgańskich kobiet przed maltretowaniem i dosłownym niewolnictwem z rąk byłych władców – talibów – i za promowanie tego rodzaju liberalnych wartości, jakie symbolizuje flaga dumy gejów w kraju, gdzie poparcie dla praw kobiet jest marginalne, a poparcie dla społeczności LBGT w ogóle nie istnieje. Teraz jednak, kiedy talibowie ośmieleni przez odwrót Ameryki i nieodpowiedzialne porzucenie naszych sojuszników, przejęli całkowite panowanie nad krajem, spór o flagi wydaje się tak odległy, że mógł zdarzyć się w innym stuleciu.


W chaotycznym, rozwlekłym przemówieniu, w którym prezydent twierdził, że przyjmuje odpowiedzialność za fiasko, w rzeczywistości zrzucił winę na każdego wyobrażalnego aktora tego dramatu poza sobą i swoją administracją. Biden powiedział ponadto, że Stany Zjednoczone będą nadal “popierać” afgański naród i bronić praw człowieka i kobiet w Afganistanie. Ten rodzaj pustej retoryki jest bardziej obrazą dla ludzi, których pozostawił, włącznie z dziesiątkami tysięcy tych, którzy współpracowali ze Stanami Zjednoczonymi i sojusznikami z NATO, niż czymkolwiek innym. Ameryka nie jest dłużej w stanie zrobić niczego, by im pomóc.


Być może sojuszniczy wysiłek powstrzymania ponownego pojawienia się talibów od początku był skazany na niepowodzenie i jest jasne, że większość Amerykanów jest zmęczona tym wysiłkiem, mimo że koszt dalszego zaangażowania w Afganistanie był stosunkowo niski w porównaniu do innych konfliktów, w które zaangażowane są Stany Zjednoczone. I, jak pisałem wcześniej, jest dość winy za amerykańską porażkę w Afganistanie, by obarczyć nią cztery administracje z obu partii. Kiedy Afganistan stacza się z ponownie w Średniowiecze, warto zbadać nie tylko strategiczne błędy i złe przywództwo, które doprowadziło do tego rezultatu, ale fundamentalnie niepoważne podejście Zachodu do trwającego konfliktu z kompletem wrogów, których cele nie tyle są zakorzenione w ekonomii lub narodowej rywalizacji, ile w religii.


Talibowie i ich duchowi sprzymierzeńcy w innych miejscach, tacy jak Bractwo Muzułmańskie, Hamas, Hezbollah, Islamski Dżihad, ISIS i Al-Kaida – nie wspominając o państwach takich jak Iran – stanowią realne zagrożenie dla liberalnego podejścia do życia w XXI wieku. Nie powinno więc być za dużym wymaganiem, by nasz rząd i ci, których zadaniem jest informowanie i edukowanie Amerykanów o tych sprawach, uczciwie przedstawiali fakt, że wszyscy ci wrogowie w taki lub inny sposób prowadzą religijną wojnę z Zachodem i wszystkim, co Zachód reprezentuje.


A biorąc pod uwagę, że te siły prowadzą także wojnę z prawami kobiet i gejów – prawami, których demokracje przysięgły strzec w kraju i zachęcać do nich za granicą – można sądzić, że uczciwość w uznaniu islamizmu za nie do pogodzenia z nowoczesnością i równością także jest konieczna.


Niemniej, niemal od momentu, kiedy samoloty, za których sterami siedzieli muzułmańscy terroryści uderzyły niemal 20 lat temu w World Trade Center, przywódcy USA nie chcieli przyznać tych faktów.


Przyczyna tego jest oczywista. Nie leży w interesie Stanów Zjednoczonych prowadzenie wojny religijnej przeciwko wszystkim muzułmanom, populacji liczącej blisko dwa miliardy. I, oczywiście, nie wszyscy muzułmanie, włącznie z tymi, którzy żyją na Zachodzie, popierają islamistów. Ameryka chciała stworzyć sojusz umiarkowanych muzułmanów i zachodnich sojuszników, by zmiażdżyć fundamentalistów, którzy stanowią zagrożenie dla wszystkich.


Pragnienie uniknięcia tego, co niektórzy nazywają “zderzeniem cywilizacji”, było zrozumiałe. Było jednak niemal natychmiast oczywiste we wczesnych dniach tego, co administracja Busha niezręcznie nazwała “wojną z terrorem”, że sensowna obawa przed pogorszeniem już szeroko zakrojonej walki rodziła tendencję do zaciemniania rzeczywistej przyczyny konfliktu.  


Chociaż pozostaje artykułem wiary bez końca powtarzanym w mediach głównego nurtu, że ataki 9/11 doprowadziły do antymuzułmańskiego odwetu, faktem jest, że jest to mit. Nic nie dostarczyło lepszego dowodu, że Amerykanie nie mają uprzedzeń wobec muzułmanów niż fakt, że nie było fali przemocy lub przestępstw nienawiści wobec amerykańskich muzułmanów. Przez ostatnie dwadzieścia lat, jak konsekwentnie pokazują statystyki przestępstw nienawiści prowadzone przez FBI, ataki na muzułmanów pozostają rzadkością i są zaledwie ułamkiem liczby antysemickich incydentów zanotowanych w tym samym czasie. Przestępstwa nienawiści wobec Żydów nadal są najczęstszą postacią religijnych uprzedzeń i rosły w ostatnich latach.

 

Mimo tego faktu od 2001 roku Amerykanie są zaabsorbowani ideą, że islamofobia jest naszym największym zmartwieniem w kwestii konfliktów na Bliskim Wschodzie. Choć jednak każdy wypadek uprzedzeń wobec muzułmanów jest godny potępienia, stworzyło to mentalność, która prowadzi to tego, że każdy, kto mówi prawdę o radykalnym islamie i ci, którzy na to pozwalają, są nazywani islamofobami. W jednym z najgorszych takich wypadków Anti-Defamation League – organizacja, której zadaniem jest obrona Żydów przed antysemityzmem – faktycznie sprzeciwiała się nominacji sekretarza stanu, Mike’a Pompeo na to stanowisko. Twierdzili, że jest on islamofobem, ponieważ wezwał amerykańskich muzułmanów do potępienia aktów terroru dokonywanych przez islamistów. Grupy takie jak Southern Poverty Law Center także regularnie oczerniają tych, którzy mówią uczciwie o zagrożeniu islamistycznym, określając ich jako bigotów.

 

Lewica jest zajęta krytykowaniem amerykańskich konserwatystów, z którymi nie zgadzają się w wielu sprawach polityki wewnętrznej i których fałszywie oskarżają o prowadzenie “wojny z kobietami”. Niemniej, liberalne grupy są dziwnie mało entuzjastyczne wobec potępiania tych, którzy prowadzą rzeczywistą wojnę z kobietami, takimi jak rząd Iranu i inni islamiści.  


Tak samo jak ci, którzy potępiają terroryzm, ale wydają się wykluczać z tego potępienia palestyński terror wobec Izraela, ci sami ludzie są bardziej zatroskani tym, że liberalna polityka żydowskiego państwa, która zapewnia wolność dla gejów, może być używana jako argument w odpieraniu ataków na prawomocność syjonizmu i nazywają to “pinkwashing”.


W rezultacie dyskurs w tej sprawie stał się beznadziejnie wypaczony i mizoginia, homofobia i antysemityzm, które są normatywne w większości muzułmańskiego i arabskiego świata, są minimalizowane lub ignorowane. To powoduje, że każda próba działania na rzecz praw człowieka w krajach zdominowanych przez islamizm, naraża tych, którzy to robią na fałszywe oskarżenie o uprzedzenia. Gotowość aż nazbyt wielu do przymykania oczu na członkinie lewicowego “Squadu” w Kongresie, ponieważ dwie z nich są muzułmankami   (Ilhan Omar i Rashida Tlaib) za ich antysemityzm i milczenie o losie ich współwyznawców pod butem grup takich jak Taliban, Hamas, Hezbollah i ich irańscy sojusznicy, bardziej podważa próby działania na rzecz praw człowieka niż cokolwiek, co powiedzieli ich krytycy.  


Upadek Afganistanu i porzucenie jego ludności na łaskę islamistów są przypomnieniem, że walka przeciwko tym, którzy są prawdziwym zagrożeniem praw kobiet i mniejszości, musi obejmować uczciwą dyskusję o tym, czemu przeciwstawiamy się i dlaczego. Jak długo nie zauważamy, że ucisk, jaki te grupy promują, jest zakorzeniony w popularnej wersji ich wiary, nie pomożemy tym, nad którymi sprawują one władzę, ani nie powstrzymamy dalszego szerzenia się tej antyliberalnej, totalitarnej ideologii.


Can the West be honest about the Islamist threat?

JNS. Org., 17 sierpnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1449 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk