Prawda

Piątek, 19 kwietnia 2024 - 00:34

« Poprzedni Następny »


Czego spodziewać się w Iranie


Jagdish N. Singh 2016-03-03


Jednym z śmiertelnych błędów demokracji zachodnich jest ich powtarzająca się polityka ugłaskiwania i opóźnionego działania wobec agresywnych reżimów. Między dwiema wojnami światowymi, mimo mnóstwa dowodów powszechnie deklarowanego, rasistowskiego programu Niemiec Adolfa Hitlera, mocarstwa demokratyczne czekały z podjęciem działań, aż było za późno. Hitler był w stanie dokonać ludobójstwa na nieprawdopodobną skalę.

Dzisiaj rządy demokracji zachodnich wraz ze swoimi wschodnimi kolegami, takimi jak Indie, działają podobnie w sprawie Islamskiej Republiki Iranu.


Program krajowy i zagraniczny rządu irańskiego jest publicznie udokumentowany. Od rewolucji irańskiej w 1979 r. częścią jawnej, wielkiej strategii reżimu jest spowodowanie „śmierci Ameryki”, przywódcy wolnego świata, i zastąpienie jej własną, radykalną wersją rządów islamskich. Za rządów obecnego Najwyższego Przywódcy, ajatollaha Alego Chameneiego i jego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), Iran zdobywa wpływy na całym Bliskim Wschodzie, w Ameryce Łacińskiej, na Karaibach i w Azji Południowej. Mimo rozmów nuklearnych z Zachodem cel Iranu, "śmierć Ameryce" obowiązuje nadal. Sam ajatollah wzywał do zniszczenia Ameryki w trakcie negocjacji nuklearnych.


Obecnie Iran jest głównym graczem wspierającym autokratyczny reżim Baszara Al-Assada w Syrii, Houthich w Jemenie, Hezbollah w Libanie, Palestyński Islamski Dżihad i Hamas na Zachodnim Brzegu i w Gazie oraz Państwo Islamskie na egipskim Półwyspie Synajskim.


Jako wsparcie swoich planów imperialnych Iran rozwija program pocisków balistycznych konwencjonalnych i jądrowych. Według szefa wywiadu amerykańskiego, Jamesa Clappera, Iran ma "jeden z największych zapasów pocisków balistycznych na Bliskim Wschodzie".


Zgodnie z programem rozwoju pocisków w Iranie, kontradmirał marynarki Korpusu Strażników Rewolucji Iranu, ogłosił: "W oparciu o piąty plan pięcioletni powinniśmy zrealizować nasz cel masowej produkcji szybkich wojskowych łodzi motorowych o prędkości 80 mil morskich na godzinę… wyposażonych w pociski o zasięgu 100 km; są to łodzie, których nikt nie potrafi schwytać”.


Niezależnie od aspiracji wojskowych od upadku Szacha w 1979 r. kolejne rządy irańskie ogłaszały plany anihilacji państwa Izrael, jedynej pluralistycznej demokracji na Bliskim Wschodzie i skutecznego czynnika powstrzymującego apetyty Iranu w regionie.


Z Iranu wylewają się wrogie wypowiedzi. Mohammad Neza Naghdi, dowódca siły paramilitarnej Basidż, w kwietniu 2015 r. oznajmił wprost, że “Zniszczenie Izraela nie podlega negocjacjom”.


Generał dywizji, Jahja Rahim Safavi, były dowódca IRGC i najwyższy doradca militarny Chameneiego, ostrzegł w maju 2015 r., że "Ponad 80 tysięcy pocisków jest gotowych na zasypanie Tel Awiwu i Hajfy”.


W listopadzie sam Najwyższy Przywódca Iranu, Chamenei, tweetował: “Na ten barbarzyński, wilczy & dzieciobóczy reżim #Izraela, który nie szczędzi żadnej zbrodni, nie ma żadnej terapii poza anihilacją”. 



Zdumiewająco, demokracje zachodnie wybrały przymknięcie oczu na wypowiedzi i czyny Iranu. Zamiast tego postanowiły ugłaskać reżim. W lipcu zeszłego roku, mimo naprawdę poważnych zastrzeżeń wyrażonych przez ekspertów militarnych i strategii międzynarodowej (włącznie z emerytowanymi oficerami armii amerykańskiej), Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Niemcy – cztery demokracje w  P5+1 zawarły umowę nuklearną ze sobą, którą zaproponowały Iranowi. Iran jak dotąd nie podpisał tej umowy, a nawet gdyby to zrobił, to według Departamentu Stanu USA umowa nie byłaby prawnie wiążąca.


W następnych miesiącach Teheran niezmiernie zyska finansowo według warunków tego porozumienia. Za rządów administracji prezydenta Baracka Obamy zniesiono sankcje nałożone na Iran. Aby przepchnąć umowę i uczynić ją bardziej pociągającą dla Iranu, prezydent zgodził się także zapłacić Iranowi 1,7 miliardów jako rozliczenie za aktywa wartości 400 milionów dolarów „zamrożone” w Stanach Zjednoczonych od 1981 r.  


Stowarzyszenie na rzecz Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej (SWIFT), "elektroniczny krwiobieg globalnego system finansowego", odłączył 15 banków irańskich od swojego system w 2012 r. pod naciskiem Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej u szczytu wysiłków okiełznania ambicji nuklearnych Iranu. Dzisiaj SWIFT jest gotowy na pozwolenie tym bankom, włącznie z Centralnym Bankiem Iranu, na ponowne używanie systemu. Iran będzie miał obecnie jeszcze większe możliwości finansowania terrorystów na całym świecie.


Europejscy politycy i biznesmani pędzą do Teheranu, by podpisywać nowe porozumienia. 28 stycznia w Paryżu prezydent Iranu Hassan Rouhani i prezydent Francji Francois Hollande podpisali wielkie umowy biznesowe, włącznie ze spółką joint venture między producentami samochodów PSA Peugeot Citroen a irańskim Chodro. Iran kupuje 118 samolotów pasażerskich Airbus, żeby unowocześnić swoją starzejącą się flotę powietrzną. Grupa budowlana Bouygues i francuski operator lotniczy ADP będą rozbudowywać lotnisko w Teheranie, zaś Vinci, inna firma budowlana, została zaangażowana do zaprojektowania, zbudowania i prowadzenia nowych terminali dla lotnisk Maszhad i Isfahan. Francuska firma naftowa Total zgodziła się kupować ropę irańską, podpisane zostały także porozumienia w sprawach przewozów morskich, opieki zdrowotnej, rolnictwa i zaopatrzenia w wodę.


Także demokratyczne Indie kultywują stosunki z Iranem. Na spotkaniu w maju minister transportu drogowego Indii, Nitin Gadkari, i minister transport i rozwoju miast Iranu, Abbas Ahmad Achoundi, podpisali Memorandum porozumienia o uczestnictwie Indii w budowie portu Chabahar w Iranie.


Projekt Chabahar da Indiom korzyści strategiczne i dostęp do Afganistanu i zasobnej w energię Azję Środkową przez ominięcie Pakistanu. Odległość między portem Chabahar a Gudźaratem  - najbardziej na zachód położonym stanem Indii, mieszczącym się w pobliżu Zatoki Perskiej, jest mniejsza niż odległość między Delhi a Mumbajem. Ocenia się, że czas transportu zmniejszy się o jedną trzecią. Firmy z Indii już zgodziły się wynająć część portu i kierować nim jako terminalami kontenerowymi i wszechstronnymi terminalami towarowymi.


New Delhi ocenia, że projekt Chabahar będzie bardzo korzystny. Ponieważ Indie zainwestowały ponad 2 miliardy dolarów w Afganistanie, rząd indyjski planuje połączyć port Chabahar z drogą Zarandż-Delaram, którą zbudował w Afganistanie, otwierając tym alternatywne szlaki do Afganistanu i zwiększając dostęp do rynków regionalnych i globalnych.  


Rosja i Chiny, stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ, także wzmacniają kooperację z Iranem. Zarówno Rosja, jak Chiny przyjęły politykę ambiwalencji wobec Iranu i dopilnowały, by sankcje narzucone przez Zachód nie były zbyt surowe. Wielokrotnie też blokowały próby nałożenia sankcji na sojusznika Iranu, Syrię, obawiając się o swoje interesy finansowe w regionie.


Także Chiny zbijają kapitał na zniesieniu sankcji wobec Iranu. Prezydent chiński, Xi Jinping, pospieszył do Iranu po tak zwanym porozumieniu nuklearnym, by przedyskutować 25-letni  plan kooperacji strategicznej. Według doniosłej umowy wartej 600 miliardów dolarów Xi zobowiązał się do zwiększania handlu między tymi dwoma narodami przez kolejnych dwadzieścia lat. Pekin i Teheran zgodziły się także na zwiększenie kooperacji w sprawach bezpieczeństwa przez dzielenie się materiałami wywiadowczymi, posunięciami antyterrorystycznymi, wymianą militarną i koordynacją. Nawiasem mówiąc, mimo międzynarodowych sankcji, handel między Chinami a Iranem wzrósł do 3 miliardów w 2001 r. do 50 miliardów w 2014 r.


Przy swoim fanatycznym i sekciarskim programie ideologicznym Iran prawdopodobnie użyje tych nowych funduszy do wsparcia swojego programu zbrojeń i trwających, tajnych działań terrorystycznych. Ulgi w sankcjach głównie dadzą korzyści Chameneiemu i członkom IRGC: oni kontrolują około jednej trzeciej gospodarki Iranu.


Iran stanowi obecnie jeszcze większe zagrożenie dla całego cywilizowanego świata. Wzór zachowania Teheranu pokazuje, że irańskiemu rządowi nie można ufać w kwestii jakichkolwiek obietnic, jakie składa w sprawie nie rozwijania programu broni jądrowej. Chamenei otwarcie zadeklarował, że Teheran nie pozwoli na skuteczne inspekcje swoich instalacji militarnych ani na wywiady z naukowcami zajmującymi się sprawami nuklearnymi.


Związki Siły Kuds IRGC z Hezbollahem, Hamasem, Palestyńskim Dżihadem Islamskim, Houthi i innymi grupami terrorystycznymi stanowią główne zagrożenie pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie..


Sieci Hezbollahu rozszerzyły się przez te lata, przenikając do Ameryki Łacińskiej i na Karaiby przez szyickie ośrodki kulturalne w tym regionie. Według oficjalnego raportu argentyńskiego Teheran założył sieci terrorystyczne, wywiadowcze i operacyjne w całej Ameryce Łacińskiej już w latach 1980. Działalność wywiadowczą Iranu w regionie prowadzą albo bezpośrednio funkcjonariusze irańscy, albo marionetka Iranu, Hezbollah. Działalność przestępcza już może mieć miejsce w Brazylii, Kolumbii, Chile, Paragwaju, Urugwaju, Surinamie i Trinidadzie i Tobago. Udział Iranu w handlu kokainą rozszerzył dostęp reżimu mułłów do rynków regionalnych i wzmocnił jego związki z sojusznikami w Wenezueli, Ekwadorze, Boliwii i innych krajach.


Według funkcjonariuszy wywiadów zachodnich IRGC przekazał dziesiątki milionów dolarów Hamasowi na broń, wyposażenie wojskowe i szkolenie. Według ich informacji Iran dostarcza także broni i funduszy Hamasowi przez Morze Czerwone i przez Synaj. Sądzą oni również, że Iran pośrednio finansuje Państwo Islamskie (IS) na Synaju. "Walizy z gotówką” przesyłane są bezpośrednio do funkcjonariuszy Hamasu w Gazie; część pieniędzy przechodzi następnie do IS.


Związki Teheranu z Hamasem i IS są częścią strategii na większą skalę używania sił zastępczych do zdobycia hegemonii na Bliskim Wschodzie i podważenia sojuszników amerykańskich, takich jak Egipt i Izrael. Iran stara się zachować swoje wpływy w Libanie, Iraku i Syrii. Walcząc z IS, Iran wzmacnia istniejące reżimy pro irańskie i zachowuje znaczenie w regionie.


Podczas gdy Iran istotnie wspiera pośrednio IS na Synaju, celem rządu jest osłabienie obecnych władz w Egipcie oraz sojuszu sunnicko-arabskiego między Egiptem, Arabią Saudyjską i Jordanią. W chwili obecnej Iran nie ma problemu z wzmacnianiem się IS na Synaju. Jeśli IS istotnie zdobędzie więcej siły na Synaju, Iran może użyć go w przyszłości do narzucenia własnego programu. Teheran wyraźnie chce wykorzystać zwycięstwa IS przeciwko państwom sunnickim jako okazji do ich osłabienia.


Iran popiera także działającą w Gazie grupę terrorystyczną al-Sabireen ["Cierpliwi "], założoną w następstwie poprzednich napięć między Iranem, Hamasem i Islamskim Dżihadem. Grupa ta ma około 400 członków i jej godło jest identyczne z godłem Hezbollahu. Każdy członek otrzymuje miesięczną płacę w wysokości 25 do 300 dolarów, zaś kadry otrzymują przynajmniej 700 dolarów na głowę. Rocznie ta grupa terrorystyczna otrzymuje od Iranu 10 milionów dolarów, szmuglowanych w walizkach tunelami na granicy z Egiptem. Al-Sabireen wabi potencjalnych członków znanymi sposobami filantropii i edukacji. Publikacje tej grupy piszą o Stanach Zjednoczonych jako „źródle terroryzmu supermocarstwowego”, a ich slogan brzmi: „Droga do wyzwolenia Palestyny prowadzi przez Karbalę” – szyickie święte miasto w Iraku.


Al-Sabireen rozszerzyła swoje działania ze Strefy Gazy na Zachodni Brzeg i Jerozolimę, mając do tego wsparcie Iranu. Hiszam Salim, założyciel al-Sabireen, przyznał, że jego grupa jest bezpośrednio finansowana przez Iran. "Mamy ramię zbrojne, którego celem jest prowadzenie wszędzie wojny z okupacją izraelską” - powiedział Salim. – W tych ramach mamy członków na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie".


Administracja Obama kontynuuje swoją politykę wobec Iranu mimo wiedzy o poparciu tego reżimu dla terroryzmu globalnego. Sam prezydent USA, Barack Obama, mówił o terrorystycznej aktywności Iranu na konferencji prasowej w zeszłym roku. "Nadal mamy problemy z irańskim sponsorowaniem terroryzmu; jego finansowaniem zastępców, takich jak Hezbollah, którzy grożą Izraelowi i grożą regionowi; z destabilizującymi działaniami, które prowadzą, włącznie z miejscem takim jak Jemen” – powiedział i dodał: “umowa nie zależy od zmiany zachowania przez Iran. Nie zależy od tego, czy Iran nagle zacznie działać jak demokracja liberalna”.


Historia powinna skłaniać społeczeństwa w  państwach demokratycznych, by naciskały na swoje rządy w celu wprowadzenia korekt do fatalnej polityki wobec Iranu. Świata nie stać na przymykanie oczu na szkody wyrządzane przez te rządy. Jeśli dzisiejsze demokracje będą kontynuowały obecną politykę wobec Iranu, wyłącznie ośmieli to reżim do kontynuowania na drodze do zdobycia broni jądrowej, jak również dalszego popierania terroryzmu i łamania praw człowieka.


What to Expect in Iran

Gatestone Institute, 22 lutego 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Jagdish N. Singh

Znany indyjski publicysta mieszkający w Dehli. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1462 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk