Prawda

Środa, 24 kwietnia 2024 - 00:03

« Poprzedni Następny »


Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?


Eugene Kontorovich 2014-06-19

“Apartheid” nie jest tylko absurdalnym epitetem, kiedy stosuje się go do Izraela; jest także czymś całkowicie nieprawdziwym w świetle prawa międzynarodowego. Dlatego też zdemaskowanie tego oszczerstwa na podstawie prawnej – i ujawnienie wykrzywionej i amoralnej logiki, która za tym oskarżeniem stoi – jest zarówno łatwe, jak niezbędne dla koegzystencji na Bliskim Wschodzie.

Sekretarz stanu John Kerry mógł szybko wycofać swoje słowa, że bez porozumienia pokojowego Izrael ryzykuje stanie się “państwem apartheidu”. Niemniej ta rzucona uwaga pomogła przepchnąć to oskarżenie do głównego nurtu konwersacji i zapewnić, że będzie nadal powtarzane przez krytyków Izraela.


Niemniej zarzut apartheidu – lub, jak to powiedział John Kerry, potencjalny zarzut apartheidu – nie ma żadnego związku z rzeczywistością. Żeby zrozumieć, dlaczego, musimy najpierw zrozumieć, że „apartheid” nie jest po prostu wyzwiskiem, ale terminem prawnym z silnymi konotacjami historycznymi i dokładną definicją. Pochodzi, oczywiście, od nazwy, jaką RPA nadała swojemu systemowi segregacji de jure między czarnymi i białymi we wszystkich dziedzinach życia. Było to zrobione w celu utrwalenia rządów białej mniejszości.


Międzynarodowe potępienie tego reżimu doprowadziło do rozmaitych traktatów – takich jak Konwencja przeciwko Apartheidowi i Rzymski Statut Międzynarodowego Trybunału Karnego – które stworzyły pojęcie i zdefiniowały „zbrodnię apartheidu”. Ta zbrodnia oznacza „niehumanitarne działania o charakterze podobnym do opisanych w ustępie 1, dokonane w ramach zinstytucjonalizowanego ustroju ukierunkowanego na systematyczny ucisk oraz przewagę jednej grupy rasowej nad jakąkolwiek inną grupą lub grupami rasowymi oraz dokonane w zamiarze utrzymania tego ustroju”. Te „działania” obejmują takie rzeczy, jak morderstwa, zniewolenia i tak dalej. Standard prawny dla określenia rządu „reżimem apartheidu” jest ustawiony dość wysoko – w rzeczywistości tak wysoko, że od zakończenia apartheidu RPA żadne państwo nie otrzymało tego miana. Jak zauważyli specjaliści prawa międzynarodowego, mimo ogromnego i systemowego ucisku mniejszości rasowych i etnicznych w wielu krajach, od Chin do Sri Lanki i Sudanu, ani ONZ, ani nikt inny nigdy nie zastosował do tych krajów określenia apartheid. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że określenie to zostało zdefiniowane w reakcji na konkretną politykę konkretnego reżimu; zbrodnia apartheidu nie jest widziana jako ogólne pojęcie, ale jako bardzo konkretny rodzaj zbrodni. To powoduje, że jego nagłe pojawienie się w szacownych skądinąd dyskusjach o dyplomacji izraelsko-palestyńskiej oraz możliwość, że stanie się częścią dyskursu politycznego głównego nurtu, jest czymś szczególnie niepokojącym.


Twierdzenie o apartheidzie, kiedy stosuje się go do Izraela wewnątrz linii zawieszenia broni z 1949 r., jest całkowicie absurdalne w sytuacji gdy mniejszość arabska ma pełne prawa obywatelskie i polityczne. To nowe oskarżenie o apartheid skupia się na Zachodnim Brzegu, twierdząc, że Izrael odmawia Palestyńczykom udziału w życiu politycznym ze względu na ich pochodzenie etniczne. (Prawna definicja apartheidu mówi o dyskryminacji „rasowej”, nie zaś narodowej lub etnicznej, ale to jest najmniejsza słabość tego oskarżenia o apartheid.) To jest, że Palestyńczycy nie mogą głosować w wyborach izraelskich.


Idea, że Palestyńczycy powinni mieć prawo głosowania w wyborach izraelskich spoczywa jednak na fałszywym założeniu, że Izrael nimi rządzi – a konkretnie, że ustanawia dla nich prawa. Jak na ironię, kiedy oskarżenie o apartheid pojawiało się w wiadomościach częściej niż kiedykolwiek przedtem, zaszły wydarzenia, które dowiodły, że jest to kompletna nieprawda. Na przykład, Palestyńczycy porzucili proces pokojowy i przystąpili do 15 organizacji międzynarodowych, których członkostwo jest otwarte tylko dla niepodległych państw.  W dodatku zaczęli tworzyć rząd jedności narodowej między Fatahem na Zachodnim Brzegu a Hamasem w Gazie. Palestyńczycy mogą podejmować takie działania tylko dlatego, że w wyniku Umów z Oslo mają własny rząd – lub rządy. W rzeczywistości, ponad 95 procent Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i w Gazie żyje pod panowaniem legislacyjnym Autonomii Palestyńskiej (AP). AP jest oczywiście rządem palestyńskim. Może czasami nie być jasne, czy Palestyńczykami rządzi Ramallah, czy Gaza City, a ich polityka wewnętrzna dalece nie jest demokratyczna, ale z pewnością nie rządzi nimi Jerozolima. Patrząc obiektywnie, nie ma niczego złowieszczego w tym, że Palestyńczycy nie głosują na członków izraelskiego Knessetu, tak samo jak w tym, że osadnicy izraelscy nie głosują w wyborach palestyńskich. Każda grupa głosuje na własny rząd – i decyzje rządu palestyńskiego dyktują olbrzymiej większości, co dzieje się w ich życiu codziennym.


Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas pokazuje oznaczony atramentem palec po wrzuceniu głosu w wyborach samorządowych w mieście Al-Bireh na Zachodnim Brzegu 20 października 2012 r. Zdjęcie: Issam Rimawi / Flash90
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas pokazuje oznaczony atramentem palec po wrzuceniu głosu w wyborach samorządowych w mieście Al-Bireh na Zachodnim Brzegu 20 października 2012 r. Zdjęcie: Issam Rimawi / Flash90

Taki stan rzeczy jest ponadto wyraźnym rezultatem polityki palestyńskiej, której Izrael nigdy by nie zaaprobował, gdyby istotnie rządził Palestyńczykami. Polityka ta obejmuje jawnie antysemickie programy edukacji szkolnej  i antysemickie programy telewizyjne, płace dla terrorystów i rodzin zamachowców samobójców oraz prawa zabraniające sprzedaży nieruchomości Żydom pod karą śmierci. Izrael nie kontroluje też infrastruktury społeczeństwa palestyńskiego. AP ma własne siły bezpieczeństwa, bank centralny, nazwę domeny internetowej najwyższego szczebla i politykę podatkową. W dziedzinie stosunków zagranicznych AP ma stosunki dyplomatyczne z niemal równą liczbą narodów, co Izrael. Częstą ripostą kupczących oszczerstwem apartheidu jest lekceważenie AP jako jakiegoś „Bantustanu”, określenie używane do opisania pseudo-autonomicznych rządów marionetkowych ustanowionych przez RPA dla swojej czarnej populacji. W rzeczywistości rząd palestyński jest jak najdalszy od roli marionetki Izraela. Jak wspomniałem powyżej, jego polityka jest wyraźnie przeciwna Izraelowi i często zajmuje stanowisko w sposób oczywisty rasistowskie wobec żydowskich sąsiadów AP. Ponadto, społeczność międzynarodowa umyślnie odmówiła uznania Bantustanów RPA, by nie nadawać im legalności. W odróżnieniu od tego, otwarła ramiona dla AP i traktuje ją jak w pełni suwerenny rząd.


Być może najwięcej mówiący dowód, że oskarżenie o apartheid jest bezpodstawne, pochodzi od samych Palestyńczyków. Na przykład, uwieńczone powodzeniem starania Abbasa o uznanie międzynarodowe równa się przyznaniu, że polityka apartheidu nie istnieje. Aby zostać państwem według prawa międzynarodowego (jak AP twierdzi, że już jest), terytorium musi rządzić się samo. Abbas przyznał to, kiedy ogłosił w ONZ “uwieńczoną powodzeniem kulminację naszego program budowy państwa”. Według prawa międzynarodowego AP może być nowym krajem, albo może być rządzona przez Izrael – ale nie może być jednym i drugim na raz. Według prawa i logiki Palestyńczycy nie mogą mieć i tego, i tego, chociaż mają to w świecie dyplomacji.


Prawdą jest, że Izrael prowadzi akcje dotyczące bezpieczeństwa na terytoriach palestyńskich. Takie interwencje nie znaczą jednak dominacji, nie mówiąc już o apartheidzie. Przeprowadzanie rajdów i uderzeń dronami w Afganistanie, Pakistanie, Jemenie i gdzie indziej nie czyni z Ameryki reżimu apartheidu. Właściwie, gdyby takie posunięcia równały się apartheidowi, sami Palestyńczycy mieliby państwo apartheidu. Podczas gdy Izrael aresztuje podejrzanych terrorystów na kontrolowanych przez Palestyńczyków terytoriach, Palestyńczycy ostrzeliwują rakietami terytorium Izraela i mordują niewinnych cywilów izraelskich. Takimi zbrodniami wojennymi Palestyńczycy wywierają wielki wpływ na codzienne życie Izraelczyków, decydując dokąd mogą pójść, kiedy ich szkoły mogą być otwarte lub zamknięte i kiedy oni i ich dzieci muszą nagle pędzić do schronów. Chociaż życie Izraelczyków jest częściowo kontrolowane przez takie działania, nikt nie twierdzi, że jest to apartheid albo coś do niego zbliżonego.


Palestyński policjant kieruje ruchem na głównym placu w mieście Ramallah na Zachodznim Brzegu, 23 lutego 2014.  Zdjęcie: Hadas Parush / Flash90
Palestyński policjant kieruje ruchem na głównym placu w mieście Ramallah na Zachodznim Brzegu, 23 lutego 2014.  Zdjęcie: Hadas Parush / Flash90

Jeśli Izrael jest reżimem apartheidu, określenie to z pewnością pasuje także do Ameryki. Na przykład, Stany Zjednoczone rządzą na terytoriach zamieszkałych głównie przez mniejszości rasowe, które nie mają prawa głosu w wyborach prezydenckich, takich jak Portoryko i Dystrykt Kolumbii. Większość na tych obszarach odrzuca taką sytuację, ale niezależnie od wszystkich problemów, Ameryka nie jest uważana za państwo apartheidu według jakiejkolwiek definicji prawnej. W rzeczywistości, w odróżnieniu od Palestyńczyków, którzy otrzymali status państwa nieczłonkowskiego ONZ i immunitet dyplomatyczny dla swoich przedstawicieli, te obszary muszą zadowolić się statusem obserwatora w Izbie Reprezentantów w USA. Wreszcie, apartheid jest polityką, celowo narzuconą populacji wbrew jej woli przez ustrój „z zamiarem utrzymania tego ustroju”. W przeciwieństwie do tego Izrael oferował Palestyńczykom całkowitą niepodległość co najmniej trzy razy w ciągu ostatnich 15 lat. Za każdym razem odmawiali. I niezależnie od tego, co się sądzi o powodach tej odmowy – głównie kwestii granic i tak zwanego „prawa powrotu” – nie mają one nic wspólnego z czymkolwiek, co mogłoby być opisane jako apartheid.


Są ludzie tacy, jak Sekretarz Kerry, którzy mówią, że Izrael może nie jest państwem apartheidu w tej chwili, ale bez porozumienia pokojowego może stać się takim w przyszłości. Ten argument polega na przyjęciu dwóch nieprawdopodobnych założeń.


Pierwsze, to przewidywanie, że Palestyńczycy staną się z czasem większością demograficzną między rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym. Zakłada się, że kiedy ten punkt zostanie osiągnięty, Palestyńczycy zażądają równego obywatelstwa w państwie Izrael obejmującym całe terytorium. Wynikiem tego z kolei będzie państwo „dwunarodowe” – tj. nie-żydowskie. Taka większość zależałaby od narzucenia Izraelowi także populacji Gazy, co jest dziwaczną koncepcją, ponieważ Izrael opuścił to okupowane poprzednio przez Egipt terytorium ponad dziesięć lat temu. Ponadto ta perwersyjna fantazja Kerry’ego wymagałaby, żeby Palestyńczycy zdemontowali AP i zrezygnowali z własnego rządu i pragnienia własnego państwa – czyli – innymi słowy – odrzucili ten właśnie cel, który, jak twierdzą przyświeca im cały czas. Nawet najbardziej skrajne prognozy demograficzne wskazują, że stanowiliby co najwyżej połowę populacji w państwie dwunarodowym. W wyniku tego przeszliby od rządów własnych przywódców do rządów legislatury, która przynajmniej w połowie byłaby żydowska i syjonistyczna. Abbas i jego następca nie byłby już głową państwa, ale frakcją w Knessecie. Nie ma powodów sądzić, że Palestyńczycy i ich przywódcy uważają to za pożądany rozwój sytuacji. Biorąc ponadto pod uwagę ich naleganie na wyrzucenie wszystkich do ostatniego Żyda z ich przyszłego państwa, co traktują jako warunek wstępny porozumienia dyplomatycznego, trudno zrozumieć, dlaczego Palestyńczycy mieliby zaakceptować życie w kraju w połowie żydowskim lub z większością żydowską.


Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas podpisuje wnioski o członkowstwo w organizacjach ONZ. Zdjęcie: PressTV / YouTube
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas podpisuje wnioski o członkowstwo w organizacjach ONZ. Zdjęcie: PressTV / YouTube

Drugim założeniem w komentarzu Kerry’ego jest to, że jeśli któregoś dnia Palestyńczycy rozwiązaliby AP i starali połączyć się z Izraelem, Izrael rządziłby nimi, odmawiając przyznania im pełnego obywatelstwa. Niemniej w rzeczywistości jest to jeszcze mniej prawdopodobne niż pierwszy scenariusz. Po pierwsze, nie ma żadnego ważnego powodu, dla którego Izrael miałby zaakceptować takie połączenie. Gdyby groźba demograficzna stała się istotnie poważna lub gdyby Palestyńczycy rozwiązali swój rząd, Izrael mógłby po prostu wycofać się do linii z 1967 r., wyzbywając się jakiejkolwiek kontroli nad populacją Zachodniego Brzegu. Istotnie Izrael już coś takiego zrobił, kiedy wycofał się z Gazy w 2005 r. Takie proroctwa więc nie mają żadnego sensu w dającej się wyobrazić przyszłej rzeczywistości. Są tylko retorycznym tworzeniem atmosfery zagrożenia. Celem jest w tym przypadku skłonienie Izraelczyków do przekonania, że ich przyszłość jako demokratycznego i żydowskiego narodu jest w straszliwym niebezpieczeństwie. To zaś może uczynić ich – jak się ma nadzieję – bardziej skłonnymi do zaakceptowania żądań palestyńskich.


Cokolwiek krytycy mogą uważać o kontroli Izraela nad częściami Zachodniego Brzegu, etykietka “apartheidu” jest tak rażącym fałszem, że może ich tylko zdyskredytować. Jest to niezgodne zarówno z prawem międzynarodowym, jak z faktami w terenie. I nasuwa to pytanie, dlaczego krytycy Izraela używają tej etykietki mimo ryzyka dyskredytacji ich argumentów taką retoryczną przesadą.


Odpowiedź można znaleźć w wyjątkowej reakcji międzynarodowej na apartheid reżimu RPA. Wiele krajów, od Turcji, do Rosji i Armenii, okupuje i anektuje terytoria. Wiele krajów – być może większość – jest rażąco niedemokratyczna, dyskryminuje mniejszości i odmawia praw politycznych znacznej części lub całej swojej populacji.  Niemniej tylko etykietka apartheidu dała w wyniku zorganizowane sankcje międzynarodowe, które miały na celu całkowite wyeliminowanie tego konkretnego reżimu.


To oskarżenie, fałszywie zastosowane do Izraela, nie jest poważną krytyką, ale bronią dyplomatyczną. Nie chodzi tu o rzeczywistość, którą próbuje się opisać, ale o reakcję, którą chce się wywołać – w skrócie: BDS. Jednym służy to jako taktyka zastraszania Izraela, by zmusić go do niebezpiecznych ustępstw. Dla innych jest to krok zmierzający do rzeczywistego zniszczenia Izraela jako państwa żydowskiego.


Izrael zapłacił bardzo wysoką cenę za unikanie wszystkiego co mogłoby przypominać apartheid. Stworzenie palestyńskiego samorządu w Gazie i na dużych częściach Zachodniego Brzegu wymagało od Izraela usunięcia siłą własnych obywateli z całej Gazy i części Zachodniego Brzegu. I naraziło to Izrael na bezprecedensową wojnę terrorystyczną, koordynowaną przez AP, jak również na nieustające ataki z Gazy. Niemniej społeczność międzynarodowa nadal utrwala oszczerstwo oskarżenia o apartheid. Ta obojętność na cenę w postaci ludzkiego życia i bezpieczeństwa, jaką Izrael zapłacił, wydaje się sugerować nagą prawdę: cokolwiek Izrael zrobi, nigdy nie może się zabezpieczyć przed taką dyplomatyczną demagogią.


 Palestyńczyk wrzuca kartę wyborczą podczas wyborów samorządowych w mieście Al-Bireh, 20 października 2012.Banner, zdjęcie: Issam Rimawi / Flash90 

 

Palestyńczyk wrzuca kartę wyborczą podczas wyborów samorządowych w mieście Al-Bireh, 20 października 2012.

Banner, zdjęcie: Issam Rimawi / Flash90 



The Apartheid Libel: A Legal Refutation

The Tower, Czerwiec 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Eugene Kontorovich

Profesor prawa, specjalista w dziedzinie prawa konstytucyjnego, prawa międzynarodowego i prawa gospodarczego. Wykładowca Northwestern University School of Law w Chicago. Obecnie przeniósł się na stałe do Izraela.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1465 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Antynormalizacja" z Izraelem: prawdziwy cel   Tawil   2019-10-24
"Cnotliwi" nowi naziści   Meotti   2016-09-26
"Dyktator" Egiptu, "Demokrata" Turcji   Bekdil   2016-04-04
"Economist" promuje "elokwentnego krytyka" istnienia Izraela   Levick   2023-05-21
"Nie ma miejsca dla tworu syjonistycznego w regionie"   Toameh   2016-08-23
"Zasiłek dżihadysty": poglądy na pracę na Bliskim Wschodzie   Darwish   2018-07-17
„Apartheid” jest nową „okupacją” – terminem używanym w czysto propagandowych celach     2022-02-28
„Czarny Wrzesień” pół wieku temu i teraz   Fernandez   2020-09-17
„Droga” administracji Bidena do terrorystycznego palestyńskiego państwa   Tawil   2024-01-30
„Guardian” wynalazł nowe antyizraelskie oszczerstwo: „Sportswashing”   Levick   2022-01-30
„Guardian” znowu rozpowszechnia kłamstwo o „izraelskim apartheidzie”   Levick   2021-01-11
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
„Nieistotne religijne idee”? Nie, każdy terroryzm jest oparty na głębokiej wierze, niezależnie od tego, czy jest religijny, polityczny, społeczny czy inny – część I   M. Reiter   2022-01-13
„Ogniste sokoly” i dylemat - walczyć czy uciekać   Collins   2018-07-21
„Organizacje praw człowieka” pozwalają światu ponownie nienawidzić Żydów     2023-04-23
„Rewitalizowana” Autonomia Palestyńska: Nowy minister ds. religii: Żydzi to „małpy i świnie”; nowa ministra ds. kobiet jest jawną zwolenniczką terroryzmu   Marcus   2024-04-10
„Terroryści uwielbiają nowe technologie. Co zrobią ze sztuczną inteligencją (AI)?”   Stalinsky   2023-03-28
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
„Zaufaj nauce”: media szerzą antysemickie oszczerstwo o Izraelu „kradnącym narządy” zmarłym Palestyńczykom – co jest medycznie niemożliwe     2024-01-03
“Biuro prasowe” Hamasu: prawda przychodzi na metę ostatnia   Tawil   2018-05-02
“GUARDIAN” podburza antysemicką tłuszczę   Levick   2024-04-14
“Guardian” sięga nowego dna pisząc o izraelskiej nikczemności   Levick   2023-06-18
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
“Intelektualiści” przemysłu pastwienia się nad Izraelem   Meotti   2016-03-21
“Naród irański nie zrezygnuje z islamu z powodu braków wody”     2021-08-14
“New York Times” i OWP są stworzeni dla siebie   Bard   2023-02-10
“New York Times” wybiela Turcję   Frantzman   2021-03-09
“Nowy Bliski Wschód” – może za 500 lat?   Rosenthal   2019-02-22
“Obchody” 20. rocznicy festiwalu nienawiści ONZ w Durbanie   Steinberg   2021-09-21
“Obietnica Życia Przyszłego” – Palestyna po  “zniknięciu” Izraela     2021-10-09
“Od Rzeki do Morza”: Hamas wyjaśnia, czego chcą brytyjscy studenci   Kemp   2021-11-16
“Palestyńczycy”: wielkie kłamstwo, które ujawnił Smotrich   Pandavar   2023-03-31
“Partner pokoju” Izraela morduje Izraelczyków   Toameh   2022-10-04
“Ramadan – miesiąc dżihadu”: Ramadan nie powstrzyma Hamasu przed zabijaniem Żydów   Tawil   2024-03-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw”, w celu zniszczenia Izraela   Toameh   2022-07-13
“Stan wyjątkowy” Cypru: Turcja używa masowej nielegalnej imigracji jako broni   Bulut   2022-10-17
“Szczepionkowy Apartheid” – jawne oszczerstwo, ale zbyt dobre, by mu się oprzeć   Pickles   2021-01-31
“Tam w nich uderzymy”: Masakra w Monachium i jej następstwa   Kemp   2022-09-05
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
“Wojna jest podstępem, czyli pytanie, którą Kartę OWP czytasz?   Fitzgerald   2021-03-30
“Śmierć Izraelowi” – irański plan ataku na Izrael   Kedar   2023-04-15
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
“Żydzi są naszym nieszczęściem” – wydanie XXI wieku   Marquardt-Bigman   2016-07-28
‘Mein Kampf’ jako projekt edukacyjny   Koraszewski   2016-02-29
‘Protokoły mędrców Syjonu’ w świecie arabskim i muzułmańskim – w przeszłości i obecnie   Carmon   2023-06-28
”Financial Times” rozpowszechnia kłamstwo o „segregacji” w Izraelu   Levick   2020-04-24
”Guardian” delegitymizuje Izrael w kłamliwym artykule redakcyjnym   Plosker   2019-01-26
”Israel Denial” odsłania akademickie próby delegitymizacji Izraela   Steinberg   2019-12-10
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
11 w Pittsburghu i niemowlę w Ofra     2018-12-14
1660 Izraelczyków zginęło od czasu obietnicy Palestyńczyków o zakończeniu terroru   Bard   2023-05-10
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23
68 lat arabskiego obwiniania Izraela za swoje nieszczęścia trafiło na żyłę złota we Francji     2016-06-06
75 lat temu: arabskie wypowiedzenie wojny Żydom. Nie syjonistom - Żydom     2022-11-30
96 lat terroru arabskiego wobec Żydów   Roth   2016-04-13
Protokoły mędrców Syjonu w Karcie Hamasu.Islamizacja zachodniego antysemityzmu i jego integracja do dżihadu przeciwko Żydom   Stern   2024-03-02
The Yellow Spot: szczegółowa relacja z tamtych czasów o nazistowskim prześladowaniu Żydów w latach 1933-1935 brzmi bardzo podobnie do dzisiejszego antysemityzmu     2022-01-08
Was gesagt werden muss (Co musi zostać powiedziane)   Koraszewski   2023-04-11
Autonomia Palestyńska i Fatah ostro potępiają przewodniczącą Komisji Europejskiej za wideo z gratulacjami dla Izraela w 75. rocznicę jego powstania       2023-05-06
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
„Przebudzone” skrzydło HamasuOd Londynu po Nowy Jork młodzi radykałowie stali się żołnierzami nienawiści do Żydów.   O'Neill   2024-02-27
“Allahu, zabij odrażających chrześcijan”Muzułmańskie prześladowania chrześcijan, sierpień 2016   Ibrahim   2016-11-29
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
 Palestyńskie podżeganie rodzi terroryzm    Uniyal   2016-04-21
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
5 kłamstw patriarchy w “Guardiana”     Levick   2018-01-18
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Ateista jest robakiem w ciele muzułmanów…     2018-05-05
Bliskowschodni ruch antypokojowy   Toameh   2019-05-20
Czy ideologia ISIS zaatakowała już polskie umysły?   Koraszewski   2015-12-23
Czy Trzecia Konwencja Genewska stosuje się do palestyńskich terrorystów aresztowanych przez Izrael?    Hirsch   2021-10-28
Czy Zachód zastosuje izraelskie strategie antyterrorystyczne?    Horovitz   2015-11-20
Dlaczego brytyjska lewica nie zacznie czepiać się kogoś innego?    MacEoin   2019-02-19
Dlaczego neonaziści tak bardzo kochają ruch BDS?     Marquardt-Bigman   2019-06-26
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Groźba państw sierocych dla porządku świata    Taheri   2020-09-24
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Ile jest wart martwy Żyd?Nowa książka pokazuje, że „zreformowana” i „zrewitalizowana” Autonomia Palestyńska nadal nauczałaby i płaciła za mordowanie Żydów   Taub   2024-04-16
Iran w setną rocznicę Rewolucji Październikowej   Koraszewski   2017-06-23
Iran zbudował wielki potencjał     2016-02-16
Irański obłęd antysemityzmu     2016-07-23
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Jak przeżyć na Bliskim Wschodzie   Kedar   2016-04-27
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
Konflikt świata z Izraelem w liczbach. Izraelsko-arabski konflikt w kontekście – jakiego nigdy nie widzieliście   Collier   2019-04-03
Kosmiczna zdrada żydowskich kobiet przez lewicęBrak solidarności wobec kobiet, które zostały bestialsko potraktowane przez Hamas, jest odrażający.   O'Neill   2024-02-16
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
List obywatela szwedzkiego do Margot Wallström      2015-12-26
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Lordowie Haw-Haw z HamasuDlaczego tak wielu domniemanych lewicowców szerzy propagandę na rzecz religijnych faszystów?   O'Neill   2024-04-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk