Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 00:57

« Poprzedni Następny »


Ach, być Abdullahem!


Sarah Honig 2015-03-03

Król Abdullah w nastroju bojowym: Jak wieść niosła, ten niosący pochodnię Clinta Eastwooda król miał sam uczestniczyć w nalotach lotniczych [Królewski dwór Haszymidów]
Król Abdullah w nastroju bojowym: Jak wieść niosła, ten niosący pochodnię Clinta Eastwooda król miał sam uczestniczyć w nalotach lotniczych [Królewski dwór Haszymidów]

Król Jordanii Abdullah może z trudem trzymać się na tronie – głównie dzięki cichemu wsparciu Izraela – ale są chwile, kiedy my, Izraelczycy, musimy mu zazdrościć. Jego PR jest niezrównane. Widzimy, jak pozuje z mundurze polowym, a cały cywilizowany świat nie może przestać oklaskiwać tego prawdziwego macho.

Na zdjęciu puszczonym w obieg przez jego dwór, Abdullah robi mocne wrażenie – wielka nadzieja demokracji świata. Ich nadzieją jest to, że Abdullah będzie walczył za nich przeciwko Państwu Islamskiemu (ISIS lub ISIL). Na dodatek Abdullah jest muzułmaninem, co jest niebywale przydatne dla wsparcia twierdzeń, że barbarzyństwa ISIS nie powinny zabarwiać naszej postawy wobec islamu.

 

Ale muzułmanie zawsze walczyli z muzułmanami w niezliczonych wojnach bratobójczych między rywalizującymi odłamami islamu. Ponadto Abdullah nie jest jedynym muzułmaninem z czołówek gazet, który prowadzi wojnę – taką, jaka ona jest – z ISIS. Despota z Damaszku, Baszar Assad, robi to samo.


Taktyka Assada przeciwko ISIS obejmowała zagazowanie tysięcy własnych rodaków. Czy to czyni z niego bohatera pozytywnego? Czy żołnierze Hezbollahu walczący dla Assada także zasługują na rehabilitację, ponieważ tworzą rzeczywisty trzon kampanii anty-ISIS? Czy Iran, patron Assada i Hezbollahu, dostaje się na naszą listę dobrych muzułmanów, ponieważ on także jest przeciwko ISIS w sposób nie budzący żadnych wątpliwości?


Bliski Wschód komplikuje naszą skłonność do uważania wroga naszego wroga za przyjaciela.


Takie konfiguracje nigdy nie działały we wzajemnie destrukcyjnej sferze muzułmańskiej. Większość walczących na wielu polach bitew wokół nas należy do najgorszych czarnych charakterów na świecie. Kiedy zły facet strzela do jeszcze gorszego faceta, muzułmańska pobożność obu – każdego według własnej doktryny – nie dowodzi dobrej woli islamu. Nie ustanawia, który z nich rzekomo wypacza przesłanie islamu, a który tego nie robi.


Nie robi tego żaden z wojaków na polach śmierci Iraku, Syrii, Libii lub Jemenu. Wszyscy oni bez żadnych skrupułów rozlewają krew. Wszyscy oni są muzułmanami do szpiku kości, a królestwo islamu zawsze jest pełne przemocy.


Wróćmy jednak do Abdullaha. Ten na wpół brytyjski potomek rodu Hedżazi z Półwyspu Arabskiego nie wygrywa może konkursu na popularność na Bliskim Wschodzie, ale Zachód entuzjastycznie go uwielbia.


Gdy tylko zamknięty w klatce pilot jordański Muath al-Kassasbeh został publicznie spalony przez ISIS, Abdullah przysiągł zemstę. Członkowie US House Armed Services Committee zaświadczają, że natychmiast po otrzymaniu wiadomości o koszmarnej egzekucji pilota Abdullah (w tym czasie gość Committee w Waszyngtonie) zacytował postać graną przez Clinta Eastwooda w filmie z 1992 r. pod tytułem „Bez przebaczenia”:


“Każdego człowieka, którego tam zobaczę, zabiję. Każdego skurwysyna, który strzela do mnie, nie tylko zabiję, zabiję jego żonę i wszystkich jego przyjaciół i spalę jego cholerny dom”.


Wyobraźcie sobie co byłoby, gdyby Benjamin Netanjahu powiedział coś takiego. Pełne oburzenia potępienie faszystowskiej postawy Bibi okrążałoby planetę z oszałamiającą prędkością, nabierając furii przy każdym okrążeniu. To jednak, co jest nie do pomyślenia dla jednych, jest tylko przedmiotem podziwu u innych.


Abdullah pomścił al-Kassasbeha przez szybkie powieszenie dwojga skazanych terrorystów i oświeceni na całym świecie wychwalali jego charakter i zawziętą determinację. Liberalny Izrael nie dokonuje egzekucji najbardziej nawet ohydnych terrorystów, ale jest bezlitośnie obrzucany błotem przez tych samych oświeconych ludzi. Mordercy, tacy jak Marwan Barghouti, skazani przez superliberalne sądy izraelskie, są przedstawiani jako więźniowie sumienia i nie ustają nieznośne naciski na Netanjahu, by zwolnił z więzień więcej morderców jako „gest dobrej woli” wobec organizatorów terroru.


Na całym świecie zarówno lewicowe oszołomy, jak ultramoralna prawica wiwatowali, kiedy Abdullah nałożył mundur polowy i przybrał srogi wyraz twarzy. Dał światu znać, jak bardzo jest zagniewany i społeczność międzynarodowa jednogłośnie okazała swoją sympatię i bezgraniczny podziw.  


Media zagraniczne z aprobatą liczyły wypady jordańskich odrzutowców i wychwalały spowodowane przez nie zniszczenia – mimo strat wśród ludności cywilnej.


Amerykańscy politykierzy prześcigali się w oferowaniu dalszej pomocy militarnej dla trapionej przez wojnę Jordanii. W końcu Abdullah w swojej, jakże męskiej pozie, obiecał spuścić ogień piekielny na dżihadystów i nie przestać aż jego żołnierzom „zabraknie paliwa i kul”. To są słowa prawdziwego mężczyzny! Tak więc waszyngtońscy entuzjaści Abdullaha musieli zapewnić, że nie zabraknie mu absolutnie niczego w jego słusznej wendecie.


Z pałacu Haszymidów poszły wieści, że królewski następca Eastwooda sam będzie uczestniczył w nalotach. Nie zrobił tego, ale sama zapowiedź zrobiła kolosalne wrażenie.


Lewica kochała to, bo gniew Abdullaha wydawał się zwalniać z odpowiedzialności administrację Obamy. Nie ma potrzeby robienia czegokolwiek, skoro sprawą zajmuje się zadziorny monarcha. W Fox New Abdullah stał się z dnia na dzień bohaterem prawicy. Sean Hannity zapytał swoich fanów: “Kto waszym zdaniem jest bardziej stanowczy – król Abdullah czy prezydent Obama?”


To wynoszenie pod niebiosa Abdullaha nie jest jednak śmieszne. Bardziej niż cokolwiek innego pokazuje hipokryzję społeczności międzynarodowej. Kiedy Izrael wysyła samoloty przeciwko takim samym terrorystom jak ISIS, nikt nie spieszy z zapewnieniami, że nie zabraknie nam broni. Instynktowną reakcją jest natychmiastowe odcięcie dostaw militarnych i stawianie przed kapturowym sądem Rady Praw Człowieka ONZ (gdzie zjadliwe wyroki antyizraelskie są już z góry przygotowane).


Izrael nie ma prawa do wściekłości. Nie ma nawet prawa do elementarnej samoobrony. Kiedy tysiące rakiet spadało zeszłego lata na cywilów izraelskich, świat pozostawał całkowicie niewzruszony. Prowokacja nie wywołała żadnego pandemonium, pandemonium wywołała dopiero nasza reakcja – jak gdyby grad rakiet na metropolie, miasta i wsie był czymś powszechnym i zawsze akceptowanym.


W rzeczywistości państwo żydowskie było i jest uderzającym wyjątkiem od tego, co jest akceptowalne i nieakceptowalne gdziekolwiek indziej na świecie.
Wymówki, które mają to uzasadnić rozciągają się od rzekomej nieproporcjonalności do naszego rzekomego imperializmu.


Nikt za granicą nie rozwodzi się nad faktem, że Jordania jest całkowicie sztucznym tworem imperialistycznym (Brytyjczyków) i że dynastia królewska Abdullaha stanowi stosunkowo niedawny import imperialistyczny. Ale żydowska suwerenność w żydowskiej ojczyźnie jest z natury rzeczy nie do zniesienia.


A jest jeszcze kwestia mierzenia tego, co jest proporcjonalne. Czy ktokolwiek zestawił liczbę cywilnych ofiar bombowców Abdullaha? Oczywiście, że nie. Jak potwierdzi każdy bezstronny analityk, nie da się uniknąć cywilnych ofiar, kiedy terroryści tacy jak ISIS świadomie rozlokowują swoje pozycje między siedzibami cywilów.


Taka jest prawda.


A jednak statystyki cywilnych ofiar nie tylko są prowadzone, kiedy chodzi o Hamas, ale są cynicznie wyolbrzymiane. Co więcej, świat łyka łapczywie te kłamstwa i oburza się na czelność samoobrony izraelskiej. Nawet wyłącznie obronne, stworzone w Izraelu tarcze antyrakietowe są potępiane, bo dostarczają nam „niesprawiedliwej przewagi”. Ci liczący zwłoki za granicą najwyraźniej chcieliby widzieć więcej żydowskich trupów.


Ale tak naprawdę to trupy żydowskie też nie wywołują empatii. Chodzi o to, że Żydzi jakoś tak sami są winni swoich nieszczęść.


Porwanie trzech izraelskich chłopców w drodze do domu ze szkoły w czerwcu zeszłego roku zostało delikatnie opisane przez Biały Dom jako “zaginięcie”. Stałą troską było, by nie spowodowało to reakcji tego potwora Netanjahu. Odkrycie potem trzech ciał nie wywołało żadnej grozy za granicą. To samo dotyczy zamordowania siekierami czterech starych ludzi podczas południowych modłów w synagodze w Jerozolimie.


Stąd jest już bardzo krótki krok do minimalizowania każdego terroru skierowanego przeciwko Żydom. To nienawiść do Żydów prowadzi do obierania Żydów za cel ataków, ale wtedy zaprzecza się istnienia samej nienawiści. Zmienia to zabijanie Żydów w coś banalnego i uzasadnionego. Nie ma powodu do wzburzenia.


Jest to ta sama mentalność, która wyprodukowała radziecką/rosyjską wersję negacji Holocaustu. Nie zaprzecza ona masakrze, a jedynie zaciera tożsamość tych, których Hitler wybrał do systematycznej eksterminacji. Tak więc, według historiografii radzieckiej, nie było żadnej selekcji skierowanej specjalnie przeciwko Żydom na terytorium radzieckim zajętym przez nazistów. Nie podaje się powodu, dla którego pewni obywatele radzieccy byli umyślnie wyselekcjonowani przez nazistów do systematycznej eksterminacji.


To wszystko działo się przypadkowo. Duża grupa nieszczęsnych Żydów była po prostu w złym miejscu w złym czasie, bardzo podobnie jak klienci koszernego supermarketu w centrum bardzo żydowskiej dzielnicy w Paryżu 9 stycznia tego roku. Z całym autorytetem moralnym, jakim go obdarzono, prezydent USA, Barack Obama, powiedział nam, że „grupa” fanatyków „przypadkowo zastrzeliła grupę facetów w delikatesach w Paryżu”.


Obama wydawał się robić werbalne akrobacje, żeby tylko uniknąć przymiotnika „muzułmański” lub przymiotnika „żydowski”.

 

Mogliśmy wielkodusznie dać przywódcy wolnego świata „przywilej niepewności” – być może po prostu znowu przejęzyczył się. Potem jednak para rzeczników administracji (o najwyższej randze) rozwinęła dalej wątek przypadkowego ataku ogłoszony przez Obamę, który to fakt powoduje podejrzenie, iż jest to starannie przygotowana linia oficjalna.


Sekretarz prasowy Białego Domu dał długie wyjaśnienie, że “przysłówek [przypadkowo], który wybrał prezydent, był użyty, by wskazać, że osoby, które zostały zabite w tym tragicznym incydencie, zostały zabite nie z powodu tego, kim były, ale ponieważ przypadkowo tam się znalazły… Nie były wybrane imiennie… Inni ludzie, poza Żydami, też byli w tych delikatesach…”


Później poczciwa Jen Psaki, odpowiedniczka Earnesta w Departamencie Stanu, odpowiadała jeszcze durniej, kiedy poproszono ją o komentarz do wypowiedzi Obamy i Earnesta: „No cóż, jeśli pamiętam ofiary, konkretnie, nie były to wszystko ofiary z jednego środowiska lub narodowości, więc myślę, że to, co oni [Obama i Earnest] mieli przez to na myśli… Nie sądzę, że mówili konkretnie o wybraniu za cel sklepu spożywczego, ale o jednostkach, których to dotknęło”.


Po tym, jak podniosła się wrzawa, zarówno Jen, jak Josh napisali na Twitterze żenujące przyznanie, że antysemityzm był tu czynnikiem. Przyznanie niechętne i spóźnione, niemniej przyszło ono jako naprawianie szkód post factum w medium, które ma znacznie mniejszy wpływ niż formalne konferencje prasowe.


Nie jest przy tym tak, że tylko Obama umniejsza cierpienia żydowskie. Kto może zapomnieć wypowiedź z 2012 r. ówczesnej szefowej polityki zagranicznej UE, Catherine Ashton, po zabiciu nauczyciela, jego dwóch malutkich synków i ośmioletniej dziewczynki w żydowskiej szkole w Tuluzie?


Ashton także pominęła wzmiankę o tym, kim były ofiary i połączyła tę egzekucję z rozmaitymi innymi nieszczęściami (włącznie z wypadkiem autobusowym), które w żaden sposób nie były z tym związane, a więc wyraźnie i celowo umniejszały barbarzyństwo zbrodni w Tuluzie.


Wszystko, na co stać było Ashton, to zwięzłe, niezobowiązujące słowa o tym „co zdarzyło się w Tuluzie”, jak gdyby ofiarom nie strzelono w głowy, każdej z bliska, żeby upewnić się o ich śmierci. Muzułmański bandyta gonił nawet małą Miriam Monsonego, złapał ją za włosy, szarpnął, przystawił jej rewolwer do skroni i pociągnął za spust.


To jest skrajna forma premedytacji. Jedynym przestępstwem ofiar było urodzenie się w żydowskich rodzinach – tak samo jak klientów w koszernym supermarkecie w Paryżu, tak samo jak trzech chłopców z Kfar Ecjon, tak samo jak modlących się w Jerozolimie.


Ashton, Obama, Earnest i Psaki wolą, by ofiary żydowskie zamieciono do kosza na śmieci historii. W odróżnieniu od tego, świat zobaczył wzburzonego króla Abdullaha po stracie jednego pilota i entuzjastycznie zatwierdził jego prawo odwetu. Ach, być Abdullahem!


Oh to be Abdullah

Jerusalem Post, 26 lutego 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Sarah Honig


Izraelska publicystka, pracuje w redakcji "Jerusalem Post" od 1968 roku.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. dopełnienie Ola 2015-03-03


Brunatna fala

Znalezionych 1462 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Antynormalizacja" z Izraelem: prawdziwy cel   Tawil   2019-10-24
"Cnotliwi" nowi naziści   Meotti   2016-09-26
"Dyktator" Egiptu, "Demokrata" Turcji   Bekdil   2016-04-04
"Economist" promuje "elokwentnego krytyka" istnienia Izraela   Levick   2023-05-21
"Nie ma miejsca dla tworu syjonistycznego w regionie"   Toameh   2016-08-23
"Zasiłek dżihadysty": poglądy na pracę na Bliskim Wschodzie   Darwish   2018-07-17
„Apartheid” jest nową „okupacją” – terminem używanym w czysto propagandowych celach     2022-02-28
„Czarny Wrzesień” pół wieku temu i teraz   Fernandez   2020-09-17
„Droga” administracji Bidena do terrorystycznego palestyńskiego państwa   Tawil   2024-01-30
„Guardian” wynalazł nowe antyizraelskie oszczerstwo: „Sportswashing”   Levick   2022-01-30
„Guardian” znowu rozpowszechnia kłamstwo o „izraelskim apartheidzie”   Levick   2021-01-11
„Musimy prowadzić ‘Wielki Dżihad’, żeby zbudować Wielki Iran”     2023-08-25
„Nieistotne religijne idee”? Nie, każdy terroryzm jest oparty na głębokiej wierze, niezależnie od tego, czy jest religijny, polityczny, społeczny czy inny – część I   M. Reiter   2022-01-13
„Ogniste sokoly” i dylemat - walczyć czy uciekać   Collins   2018-07-21
„Organizacje praw człowieka” pozwalają światu ponownie nienawidzić Żydów     2023-04-23
„Rewitalizowana” Autonomia Palestyńska: Nowy minister ds. religii: Żydzi to „małpy i świnie”; nowa ministra ds. kobiet jest jawną zwolenniczką terroryzmu   Marcus   2024-04-10
„Terroryści uwielbiają nowe technologie. Co zrobią ze sztuczną inteligencją (AI)?”   Stalinsky   2023-03-28
„Umiarkowana” Autonomia Palestyńska stoi zdecydowanie po stronie masowych morderców i gwałcicieli     2023-10-11
„Zaufaj nauce”: media szerzą antysemickie oszczerstwo o Izraelu „kradnącym narządy” zmarłym Palestyńczykom – co jest medycznie niemożliwe     2024-01-03
“Biuro prasowe” Hamasu: prawda przychodzi na metę ostatnia   Tawil   2018-05-02
“GUARDIAN” podburza antysemicką tłuszczę   Levick   2024-04-14
“Guardian” sięga nowego dna pisząc o izraelskiej nikczemności   Levick   2023-06-18
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
“Intelektualiści” przemysłu pastwienia się nad Izraelem   Meotti   2016-03-21
“Naród irański nie zrezygnuje z islamu z powodu braków wody”     2021-08-14
“New York Times” i OWP są stworzeni dla siebie   Bard   2023-02-10
“New York Times” wybiela Turcję   Frantzman   2021-03-09
“Nowy Bliski Wschód” – może za 500 lat?   Rosenthal   2019-02-22
“Obchody” 20. rocznicy festiwalu nienawiści ONZ w Durbanie   Steinberg   2021-09-21
“Obietnica Życia Przyszłego” – Palestyna po  “zniknięciu” Izraela     2021-10-09
“Od Rzeki do Morza”: Hamas wyjaśnia, czego chcą brytyjscy studenci   Kemp   2021-11-16
“Palestyńczycy”: wielkie kłamstwo, które ujawnił Smotrich   Pandavar   2023-03-31
“Partner pokoju” Izraela morduje Izraelczyków   Toameh   2022-10-04
“Ramadan – miesiąc dżihadu”: Ramadan nie powstrzyma Hamasu przed zabijaniem Żydów   Tawil   2024-03-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw”, w celu zniszczenia Izraela   Toameh   2022-07-13
“Stan wyjątkowy” Cypru: Turcja używa masowej nielegalnej imigracji jako broni   Bulut   2022-10-17
“Szczepionkowy Apartheid” – jawne oszczerstwo, ale zbyt dobre, by mu się oprzeć   Pickles   2021-01-31
“Tam w nich uderzymy”: Masakra w Monachium i jej następstwa   Kemp   2022-09-05
“Washington Post” o “dobrych” terrorystach   Tawil   2023-09-01
“Wojna jest podstępem, czyli pytanie, którą Kartę OWP czytasz?   Fitzgerald   2021-03-30
“Śmierć Izraelowi” – irański plan ataku na Izrael   Kedar   2023-04-15
“Żyd zachowuje się źle” – sfilmujmy to   Collier   2023-09-25
“Żydzi są naszym nieszczęściem” – wydanie XXI wieku   Marquardt-Bigman   2016-07-28
‘Mein Kampf’ jako projekt edukacyjny   Koraszewski   2016-02-29
‘Protokoły mędrców Syjonu’ w świecie arabskim i muzułmańskim – w przeszłości i obecnie   Carmon   2023-06-28
”Financial Times” rozpowszechnia kłamstwo o „segregacji” w Izraelu   Levick   2020-04-24
”Guardian” delegitymizuje Izrael w kłamliwym artykule redakcyjnym   Plosker   2019-01-26
”Israel Denial” odsłania akademickie próby delegitymizacji Izraela   Steinberg   2019-12-10
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
11 w Pittsburghu i niemowlę w Ofra     2018-12-14
1660 Izraelczyków zginęło od czasu obietnicy Palestyńczyków o zakończeniu terroru   Bard   2023-05-10
22 lata od 9/11 i napięcie wciąż narasta – dżihadyści czekają na kolejną szansę   Stalinsky   2023-09-12
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23
68 lat arabskiego obwiniania Izraela za swoje nieszczęścia trafiło na żyłę złota we Francji     2016-06-06
75 lat temu: arabskie wypowiedzenie wojny Żydom. Nie syjonistom - Żydom     2022-11-30
96 lat terroru arabskiego wobec Żydów   Roth   2016-04-13
Protokoły mędrców Syjonu w Karcie Hamasu.Islamizacja zachodniego antysemityzmu i jego integracja do dżihadu przeciwko Żydom   Stern   2024-03-02
The Yellow Spot: szczegółowa relacja z tamtych czasów o nazistowskim prześladowaniu Żydów w latach 1933-1935 brzmi bardzo podobnie do dzisiejszego antysemityzmu     2022-01-08
Was gesagt werden muss (Co musi zostać powiedziane)   Koraszewski   2023-04-11
Autonomia Palestyńska i Fatah ostro potępiają przewodniczącą Komisji Europejskiej za wideo z gratulacjami dla Izraela w 75. rocznicę jego powstania       2023-05-06
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
„Przebudzone” skrzydło HamasuOd Londynu po Nowy Jork młodzi radykałowie stali się żołnierzami nienawiści do Żydów.   O'Neill   2024-02-27
“Allahu, zabij odrażających chrześcijan”Muzułmańskie prześladowania chrześcijan, sierpień 2016   Ibrahim   2016-11-29
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
 Palestyńskie podżeganie rodzi terroryzm    Uniyal   2016-04-21
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
5 kłamstw patriarchy w “Guardiana”     Levick   2018-01-18
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Ateista jest robakiem w ciele muzułmanów…     2018-05-05
Bliskowschodni ruch antypokojowy   Toameh   2019-05-20
Czy ideologia ISIS zaatakowała już polskie umysły?   Koraszewski   2015-12-23
Czy Trzecia Konwencja Genewska stosuje się do palestyńskich terrorystów aresztowanych przez Izrael?    Hirsch   2021-10-28
Czy Zachód zastosuje izraelskie strategie antyterrorystyczne?    Horovitz   2015-11-20
Dlaczego brytyjska lewica nie zacznie czepiać się kogoś innego?    MacEoin   2019-02-19
Dlaczego neonaziści tak bardzo kochają ruch BDS?     Marquardt-Bigman   2019-06-26
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Groźba państw sierocych dla porządku świata    Taheri   2020-09-24
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Ile jest wart martwy Żyd?Nowa książka pokazuje, że „zreformowana” i „zrewitalizowana” Autonomia Palestyńska nadal nauczałaby i płaciła za mordowanie Żydów   Taub   2024-04-16
Iran w setną rocznicę Rewolucji Październikowej   Koraszewski   2017-06-23
Iran zbudował wielki potencjał     2016-02-16
Irański obłęd antysemityzmu     2016-07-23
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Jak przeżyć na Bliskim Wschodzie   Kedar   2016-04-27
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
Konflikt świata z Izraelem w liczbach. Izraelsko-arabski konflikt w kontekście – jakiego nigdy nie widzieliście   Collier   2019-04-03
Kosmiczna zdrada żydowskich kobiet przez lewicęBrak solidarności wobec kobiet, które zostały bestialsko potraktowane przez Hamas, jest odrażający.   O'Neill   2024-02-16
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
List obywatela szwedzkiego do Margot Wallström      2015-12-26
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Lordowie Haw-Haw z HamasuDlaczego tak wielu domniemanych lewicowców szerzy propagandę na rzecz religijnych faszystów?   O'Neill   2024-04-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk